Kevin Magnussen przejechał niemalże doskonały wyścig kończąc niedzielę we Francji na szóstej pozycji. Romain Grosjean domowe Grand Prix skończył tuż za dziesiątką.
"Naciskaliśmy jak tylko mogliśmy. Mieliśmy jednak uszkodzony bolid jeszcze z pierwszego okrążenia. Straciliśmy przez to część balansu aerodynamicznego. Byliśmy za daleko z tyłu. Samochód był szybki i Kevin wykonał świetną pracę. Ten mój brak szczęścia staje się naprawdę bolesny."
Kevin Magnussen, P6
"Dobry wyścig w dobrym bolidzie. Wszystko zadziałało tak, jak chcieliśmy. Sobota była rozczarowująca, więc dobrze się było dzisiaj odkuć. Wiedzieliśmy, że w wyścigu możemy zrobić coś dobrego. W pierwszym przejeździe miałem problem z oponami ultra-miękkimi. Przegrzewały się i mocno się ślizgaliśmy. Przód działał dobrze, ale był problemy z tyłem. Mimo że brakowało nam balansu, to degradacja i tak nie była najgorsza. Po założeniu opon super-miękkich, zacząłem nieco lepiej o nie dbać. Potem gdy dojechał do mnie Bottas to zacząłem naciskać. Opony zaczęły się lepiej zachowywać i zyskałem cztery dziesiąte na okrążeniu. Dokładnie tego potrzebowałem."
24.06.2018 21:24
0
To tak naprawdę Groszek mówił w liczbie mnogiej? :) nie widzialem żeby ich tam kilku bylo w aucie...
25.06.2018 06:10
0
Często kierowcy tak mówią, czując że "my" to on i zespół, jego ludzie z garażu, robią to z szacunku, np. Strol tak nie powie :-)
25.06.2018 08:51
0
Ehhh Groszek znowu bez punktów ......przypomina mi sie sezon 2016 w którym to Guttierez nie ogarniał .
25.06.2018 10:58
0
Z tym MY to przecież w wywiadzie dla Eleven Kubica, powiedział pozdrawiamy :-)
26.06.2018 11:33
0
Ta liczba mnoga często pojawia się kiedy nie idzie...Mieliśmy słabe tempo,nie mogliśmy nic zrobić,straciliśmy dużo czasu w pit lane...bla bla bla. Po udanym wyścigu wygląda to tak : Miałem świetne tempo,zdobyłem cenne punkty,wycisnąlem wszystko z bolidu itd.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się